Bogumiła Kaniewska, Maciej Michalski
Wystąpienie ma dwa podstawowe cele. Pierwszym jest przedstawienie fenomenu, jakim była poznańska prasa antysemicka w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Drugim jest próba odtworzenia wizerunku wyimaginowanego Żyda i wyobrażonego żydostwa prezentowanego w poznańskiej prasie antysemickiej. Mowa jest zatem o obszarze konstrukcji myślowych, które za pomocą słów drukowanych w prasie nabierały realnego kształtu i stawały się rzeczywistością czytelników. Ich relacja do stanu faktycznego nie będzie przedmiotem uwagi, choć można zaryzykować i sformułować tezę, że prezentowany w poznańskiej prasie antysemickiej obraz Żyda był daleki od rzeczywistości. Ze względu na lawinę antysemickich treści zamieszczanych w analizowanych artykułach prasowych, nie sposób ustosunkować się krytycznie do każdego zawartego w nich poglądu. Nie sposób też zdekonstruować pokrętnych ścieżek antysemickiej logiki i antysemickiego spojrzenia na rzeczywistość. Nie przyniosłoby to zresztą żadnych twórczych rezultatów. Przyjęliśmy, że artykuły publikowane w poznańskiej prasie antysemickiej przedstawiały świat wyobrażony, fałszywy i skrzywiony obraz rzeczywistości, a ich celem było wywoływanie nienawiści, wzbudzanie niepokoju i lęku, budowanie społecznego dystansu między społecznością polską i żydowską.
Antysemicka prasa rozumiana jest jako tytuły prasowe w całości poświęcone tematyce walki z Żydami. W latach trzydziestych XX wieku w Poznaniu co tydzień wydawano od 2 do 6 takich tytułów. Zaliczały się do nich: „Czarna Księga”, „Pająk”, „Pod Pręgierz”, „Potęga Polski bez Żydów”, „Samoobrona Narodu”. Szacuje się, że ich łączne nakłady mogły sięgać 80 tys. egzemplarzy.
Świat przedstawiony w poznańskiej prasie antysemickiej dzielił się na dwie części. Pierwszy, waloryzowany pozytywnie, zamieszkany był przez Polaków, niekiedy Aryjczyków. Był to uporządkowany świat z dominacją religii chrześcijańskiej i niesemickich etnosów narodowych, świat klarownych reguł społecznych. Ta monolitycznie zarysowana sfera była zewsząd atakowana przez sprzysiężone siły czterech milionów polskich Żydów i niezliczone legiony Żydów mieszkających w innych krajach. Żydowscy „przybysze” byli bez wyjątku przedstawiani w negatywnym świetle, zawsze kierowały nimi niecne i złowrogie intencje, a ich celem ostatecznym było „wdarcie się”, „opanowanie”, „okupowanie” państwa polskiego, czerpanie zysków z wcześniej opanowanych gałęzi gospodarki i wykluczenie z nich Polaków. Żydowscy „przybysze” byli źródłem wszelkich nieszczęść, które dotykały Polaków. To oni przynosili ze sobą przestępstwa, to oni oszukiwali sprzedając towary, to oni byli winni szerzącym się plagom społecznym – handlowi żywym towarem, prostytucji i innym zbrodniom. Żydzi byli także nielojalni, najczęściej byli szpiegami komunistycznymi albo kierowanego przez żydowski rząd „anonimowego mocarstwa” – szpiegowali, działali na szkodę państwa polskiego i dążyli do jego osłabienia. W kontekście historycznym Żydzi byli przedstawiani jako burzyciele porządku, przeciwnicy państwa i króla, rywalizujący z mieszczanami, czerpiący korzyści z rozbiorów, a także z upadku polskich powstań w wieku XIX, a na koniec, przeciwnicy odbudowy państwa polskiego w 1918 roku.
W tym klarownie bisferycznym świecie zdarzały się jednak jednostki, które, nie bacząc na polską tożsamość narodową i religijną, wchodziły w różnorakie relacje z żydowskimi kupcami. Ci – jak pisano w antysemickiej prasie – „szabesgoje” oraz „zdrajcy” narodu, religii i rasy byli piętnowani i wskazywani z imienia i nazwiska. Zamieszczano także ich wizerunki. Ich postawa była potępiana, bowiem według opisu świata podawanego w prasie antysemickiej – napływ żydowski się nasilał i rywalizacja między Polakami a Żydami zaostrzała się. Jak donoszono, uzasadniając konieczność zaostrzania kursu, rywalizacja ta nasilała się także w innych krajach. Szczególnie podkreślano sytuację w Niemczech po 1933 roku oraz inne kraje wzorujące się na antyżydowskim ustawodawstwie niemieckim.
Omawiane artykuły prasowe i poruszana w nich tematyka odegrała ogromną rolę we wzmacnianiu aktywności antysemickiej, nasilającej się w latach trzydziestych XX wieku w Polsce. Treści prezentowane w analizowanych artykułach były programowo nastawione na dyskryminację społeczności żydowskiej, zaś używany w nich język odczłowieczał i czynił z żydowskich protagonistów nieludzkie istoty dążące do opanowania świata.