Background

Słowo JM Rektorki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu


prof. Bogumiła Kaniewska

Historia testis temporum, lux veritatis, vita memoriae, magistra vitae – powiadał Cyceron, nakładając na badaczy minionego czasu wyjątkowo doniosłe obowiązki: świadczenia, oświetlania prawdy, ocalania pamięci i wreszcie: uczenia życia. Lekcje przeszłości powinny chronić naszą współczesność przed powielaniem błędów, zwłaszcza tych najbardziej okrutnych i destrukcyjnych. By jednak tak się stało, trzeba przeszłość czytać uczciwie i odpowiedzialnie, przystając także na trudną, niewygodną wiedzę o czasie minionym. Takiej odpowiedzialnej i uczciwej lektury wymaga także historia Uniwersytetu Poznańskiego, w tej jej części, która dotyczy antysemityzmu na uczelni i postaw społeczności akademickiej wobec tego zjawiska.

Mogłoby się wydawać, że światła społeczność uniwersytecka powinna być wolna od wszelkich uprzedzeń, zwłaszcza tych, które bezpodstawnie krzywdzą. A jednak działo się inaczej. Trzeba o tym mówić nie tylko po to, by odczarować przeszłość. Trzeba o tym mówić także i po to, by odnajdywać ślady takich zachowań we współczesności, by im przeciwdziałać. Okazuje się bowiem, że niebezpieczny nacjonalizm może podstępnie wracać w najbardziej nieoczekiwanych momentach: jak całkiem niedawno, gdy na murach Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu pojawiło się hasło „UAM dla Polaków”. Choć kontekst był zupełnie inny1, a protest dotyczył kwestii rekrutacji na studia kandydatów zza wschodniej granicy, jego istota niepokojąco zbliżała się do ksenofobicznej retoryki dwudziestolecia międzywojennego. To przecież język jest jednym z pierwszych źródeł kształtowania niepożądanych, szkodliwych, a często groźnych postaw. Świadoma manipulacja słowem czy nieświadome poddawanie się jej mocy i powielanie bywają niebezpieczną bronią.

Społeczność akademicka międzywojennego Uniwersytetu Poznańskiego była zróżnicowana etnicznie, religijnie i narodowo. Nie ma wątpliwości, że ze wszystkich działających wówczas w Polsce szkół wyższych to właśnie nasza uczelnia była jedną z najbardziej jednorodnych pod względem narodowościowym i wyznaniowym. Nie zmienia to jednak faktu, że była zróżnicowana. Chcielibyśmy wierzyć, że zarówno studenci, jak i pracownicy uczelni mogli w niej w zgodzie uczyć się i pracować – tak jednak nie było. Chcielibyśmy wierzyć, że licznie działające na ówczesnym Uniwersytecie organizacje studenckie były otwarte dla wszystkich zainteresowanych studentów – tak jednak nie było. Chcielibyśmy wreszcie wierzyć, że jedynymi kryteriami pozwalającymi ukończyć studia i zacząć pracę na naszym Uniwersytecie były zdolności i talenty do podejmowania naukowych wyzwań – tak jednak nie było. Tak nie było, ponieważ część studentów, część profesorów, a najważniejsze – Uniwersytet jako instytucja, odebrali im te możliwości z jednego powodu – bo byli Żydówkami i Żydami. Zebrane w tej książce teksty nie pozostawiają najmniejszej wątpliwości co do tego, że żydowskie studentki i żydowscy studenci byli w Uniwersytecie Poznańskim prześladowane i prześladowani, że pracy w Uniwersytecie nie otrzymali wybitni profesorowie, tylko dlatego, że byli Żydami lub mieli żydowskie pochodzenie.

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu jako spadkobierca Uniwersytetu Poznańskiego ma obowiązek przywracania „wypartych historii” o tragicznych wydarzeniach lat dwudziestych i trzydziestych zeszłego wieku, które rozgrywały się w jego murach. Ten obowiązek wobec przeszłości spełniamy, publikując książkę odsłaniającą mroczną część historii naszej Uczelni. To także nasze zobowiązanie wobec przyszłości, byśmy umieli rozpoznawać zjawiska i zachowania, które mogą stać się źródłem ludzkich i społecznych dramatów. Pierwszy krok na tej drodze właśnie stawiamy, wkrótce przyjdzie pora na następne – jak te, które proponuje w swoim Słowie rektor Andrzej Lesicki.

Chcę na koniec serdecznie podziękować wszystkim Autorkom i Autorom, Badaczkom i Badaczom, których wytrwała i wnikliwa praca sprawiła, że Wyparte historie. Antysemityzm na Uniwersytecie Poznańskim w latach 1919-1939 trafia właśnie do rąk Czytelników. Zapraszam do lektury i refleksji.



Uniwersytet
im. Adama Mickiewicza
w Poznaniu

ul. Wieniawskiego 1
61-712 Poznań

GPS: 52.408466, 16.915340

NIP: 777-00-06-350
REGON: 000001293

Background